Pijana matka w manufakturze

29-letnia pijana kobieta spacerowała we wtorek wieczorem po terenie Centrum Handlowego Manufaktura. Prowadziła wózek z półtoramiesięcznym dzieckiem. Została zatrzymana przez policję, a w czasie interwencji próbowała okłamać funkcjonariuszy. Kobieta twierdziła, że do centrum handlowego wybrała się z partnerem oraz jego matką, która miała zajmować się wnukiem w czasie, gdy rodzice dziecka będą spożywać alkohol. Przyczyną, dla której nagle została sama, miało być niespodziewane zatrzymanie mężczyzny przez policję. Zdaniem kobiety, matka jej konkubenta pojechała na komisariat. Funkcjonariusze szybko zdemaskowali kłamstwo. Ojciec dziecka wyjaśnił, że był w centrum handlowym sam z partnerką i dzieckiem, a gdy ta po wypiciu alkoholu uciekła z dzieckiem, postanowił zaczekać na nią w domu.

Konsekwencje
Jak okazało się po badaniach, kobieta miała dwa promile alkoholu w organizmie. Odpowie za spowodowanie niebezpieczeństwa dla zdrowia lub życia dziecka, co wiąże się z karą do pięciu lat pozbawienia wolności.